Książka łączy rodzinę, czyli biblioteka poleca

2024-12-14T11:57:24+00:0014 grudnia, 2024|

Święta już tuż, tuż… Dla wielu maluchów to niezwykły, magiczny czas, który zapada im w pamięć na wiele miesięcy. Dzieci dużo bardziej czują świąteczną atmosferę, cieszą się nią i czerpią z niej radość na długo.  Z pewnością wielu małych czytelników nie może doczekać się pierwszej gwiazdki, śpiewania kolęd, rozpakowywania prezentów… Wszystkim niecierpliwym polecam, by na początek spróbowali poczuć magię Świąt poprzez lekturę. Tym razem chciałabym zachęcić do sięgnięcia po książkę dedykowaną młodszym czytelnikom (4+) – Mikołaj bez brody autorstwa Agaty Widzowskiej. To urocza, pełna ciepła książka dla dzieci, która wprowadza w świąteczny nastrój i jednocześnie pokazuje, co w Świętach jest najważniejsze.

 

 

Agata Widzowska, Mikołaj bez brody, zilustrowała: Agnieszka Matz, Warszawa: Zielona Sowa, 2022.

Liczba stron: 32

Wiek: 4+

 

Historia opowiada o tytułowym Mikołaju, który – wbrew naszym skojarzeniom – nie ma brody. Już samo to nietypowe podejście przyciąga uwagę i budzi ciekawość. Opowieść, rozpoczyna się w wiosce Świętego Mikołaja, gdzie trwają intensywne przygotowania do świąt. Elfy

 „pakują prezenty:

lalki, książki, misie,

auta i okręty”,

a Mikołaj szykuje się do swojej wielkiej misji – dostarczenia prezentów dzieciom na całym świecie. Nie wszystko jednak idzie po jego myśli. Mikołajowy płaszcz okazuje się być trochę przyciasny, a pasek w spodniach zdecydowanie trzeba poluzować. Najgorsze ma jednak nadejść. Ku swojemu przerażeniu, Mikołaj zauważa, że… jego broda zniknęła! Jest to duży problem, ponieważ bez niej trudno być rozpoznawalnym jako Mikołaj.

„Mikołaj bez brody?

Rety! Co to będzie?!”

Bez brody nasz bohater czuje się niekompletny – jak ma być rozpoznawalny, skoro jego broda to jeden z jego najważniejszych symboli? Rozpoczyna więc gorączkowe poszukiwania zastępczej brody. Próbuje zrobić ją z różnych rzeczy – z waty, wełny, ptasich piór, a nawet „garści kocich kłaczków”, ale żadne sposób nie działa tak, jak by sobie tego życzył. Przed wyruszeniem w drogę ostatecznie decyduje się ulepić brodę ze śniegu. Niestety to rozwiązanie jest tylko chwilowe, ponieważ śnieżna broda podczas podróży się roztapia. I chociaż Mikołajowi udaje się rozwieźć wszystkie prezenty, to nie czuje, by ocalił magię świąt.

Na szczęście w tej kryzysowej chwili przychodzą mu z pomocą elfy, które znajdują sposób na rozwiązanie problemu. W „magicznym garnuszku” tworzą nową brodę dla Mikołaja. Ich mikstura skład się z: buziaków dzieci, ozłoconych orzechów, światełka w zamieci, wesołych uśmiechów, świątecznych życzeń, igiełek choinki, miłych pozdrowień, pachnącego pierniczka, kłaczków renifera, drobinek gwiazdeczki, szamponu od fryzjera, dobrych życzeń i bielusieńkiej chmurki. Magiczna mikstura sprawia cuda – Mikołajowi odrasta piękna długa broda.

Finał historii jest radosny i pełen ciepła. Mikołaj nie poradziłby sobie sam z brakiem brody – to elfy, dzięki swojej kreatywności i chęci niesienia pomocy, znalazły rozwiązanie. Uczy to dzieci, że w trudnych chwilach warto sięgać po wsparcie bliskich i pracować razem, aby pokonać problemy. Składniki magicznej mikstury, takie jak buziaki dzieci, świąteczne życzenia, wesołe uśmiechy i ciepłe pozdrowienia, pokazują, że prawdziwa magia tkwi w gestach pełnych miłości i życzliwości. To przypomnienie, że to, co niematerialne – jak uczucia i dobre intencje – ma ogromną wartość. Historia uczy dzieci, że Święta to czas, w którym najważniejsze są pozytywne emocje, jak miłość, radość, dobro, oraz wspólne chwile. Podkreśla też, że te wartości są podstawą świątecznej magii, a nie perfekcja wyglądu czy rzeczy materialne . Zakończenie, w którym magiczna mikstura działa cuda, przypomina o znaczeniu wiary w świąteczną magię i dobro.

Język książki jest prosty, ale pełen uroku i humoru, co sprawia, że jest idealna zarówno do samodzielnego czytania przez dzieci, jak i do wspólnej lektury z rodzicami. Język jest jedną z największych zalet omawianej książki. Agata Widzowska stawia na rymowaną formę, co czyni jej historię jeszcze bardziej atrakcyjną i zapadającą w pamięć młodym czytelnikom. Rymy nadają tekstowi rytmiczności, dzięki czemu lektura przypomina melodię i jest przyjemna zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Rymowane wersy są nie tylko rytmiczne, ale również pełne humoru i lekkości, co doskonale pasuje do tematyki świątecznej. Taki sposób narracji sprawia, że książka doskonale nadaje się do czytania na głos, co dodatkowo wzmacnia jej walory edukacyjne i integrujące. Dzięki rymom dzieci łatwiej zapamiętują treść, co jest istotne, gdy książka niesie ważne przesłanie. Rymowany język zachęca do wspólnego recytowania, co może być świetną okazją do zabawy, a jednocześnie sprzyja rozwijaniu wrażliwości na słowo i rytm. Dzieci mogą aktywnie uczestniczyć w czytaniu – na przykład dokańczać rymy – co czyni lekturę bardziej angażującą.

 

 

Nie sposób pominąć ilustracji, które stanowią ważny element tej książki. Piękne obrazki Agnieszki Matz podkreślają świąteczny nastrój i magię opowieści. Rysunki są kolorowe, pełne detali i ciepła, a przedstawieni na nich bohaterowie – Mikołaj, elfy i renifery – wzbudzają w małym czytelniku przyjazne uczucia. Ilustracje nie tylko pomagają w odbiorze historii, doskonale uzupełniając tekst, ale też wprowadzają w magiczny klimat świąt, nawet jeśli za oknem brakuje jeszcze śniegu.

 Mikołaj bez brody to książka, która doskonale nadaje się na grudniowe wieczory przy ciepłym kakao i blasku choinki. Agata Widzowska stworzyła historię, która zostanie w sercach małych czytelników na długo. Polecam tę książkę wszystkim maluchom, którzy chcą poczuć prawdziwego ducha Świąt.

 

Zapraszam do biblioteki Centrum Kształcenia Ustawicznego im. Henryka Sienkiewicza w Białymstoku Białostockiego Centrum Edukacji, by wypożyczyć recenzowaną książkę.

 

Zachęcam również do wypożyczania innych książek o tematyce świątecznej

  • Sibéal Pounder, O dziewczynkach, które odmieniły święta, z angielskiego przełożyła Anna Dobrzańska, Warszawa: Albatros, 2022, wiek: 9+ (link do recenzji – kliknij)
  • Franklin i przyjaciele. Franklin przygotowuje święta, ilustracje Brenda Clark, w oparciu o książki autorstwa Paulette Bourgeois i Brendy Clark; Bielsko-Biała: Wydawnictwo Debit, 2013, wiek 3+ (link do recenzji – kliknij)
  • Zofia Stanecka, Basia i Boże Narodzenie, ilustracje Marianna Oklejak, Warszawa: Egmont Polska, 2011. (link do recenzji – kliknij)

 

Wszystkie umieszczone w tekście cytaty pochodzą z książki Agaty Widzowskiej, Mikołaj bez brody, zilustrowała: Agnieszka Matz, Warszawa: Zielona Sowa, 2022.

Zdjęcia pochodzą z zasobów własnych biblioteki Centrum Kształcenia Ustawicznego im. Henryka Sienkiewicza w Białymstoku Białostockiego Centrum Edukacji.

 

Magdalena Bienasz