Dzisiejsze dzieci często są bardzo zajęte. Po zajęciach przedszkolnych mają mnóstwo rozwijających zajęć dodatkowych, chodzą na basen, język obcy, naukę gry na instrumencie, czy spotykają się z rówieśnikami. Rodzice również są bardzo zajęci – praca, obowiązki domowe, hobby. Przy natłoku zajęć nie zapominajmy jednak zadbać, by dziecko każdego dnia miało kontakt z książką, co pozwoli od małego wyrabiać nawyk regularnego czytania. To nie muszą być długie sesje czytelnicze, jeśli mamy mocno ograniczony czas sięgajmy po krótkie, ale ciekawe i pouczające historyjki. Dziś chciałabym polecić Wam na zabiegany czas Historyjki o zwierzętach na 2 minutki Eleny Pasquali. To 10 przyjemnych historyjek z prostym i czytelnym morałem, których czytanie zajmie troszkę dłużej niż tytułowe dwie minutki. To książeczka dla wszystkich dzieci, które lubią zwierzęta i z przyjemnością będą towarzyszyć im w przeżywaniu różnych przygód, w walce z przeciwnościami losu czy podczas dowiadywania się nowych rzeczy o świecie.
Elena Pasquali, Historyjki o zwierzętach na 2 minutki, ilustracje: Nicola Smee, Kielce: Wydawnictwo JEDNOŚĆ, 2010.
Liczba stron: 48
Wiek: 4+
Historyjki o zwierzętach to krótkie niepowiązane ze sobą opowiastki z wyrazistym morałem, których celem jest rozbawić małego czytelnika i nauczyć go ważnych informacji o życiu. Historyjki pochodzą z różnych miejsc i różnych kultur:
– Lew i Tygrys, Zając i Żółw, Mysz i Lew – Grecja,
– Samolubny Pawian – Afryka,
– Uczta Krokodyli, Lękliwy Zając – Indie,
– Dlaczego Jeżozwierz ma kolce? – Ameryka Północna,
– Liczenie osłów – Palestyna,
– Chciwa Małpa – Pakistan,
– Dwie Żaby – Japonia.
Pojawiają się więc różne zwierzęta, z perspektywy polskiego czytelnika mniej lub bardziej egzotyczne. To urozmaicenie jest zdecydowanym plusem omawianej książeczki. Dzięki temu dziecko oswaja się z różnorodnością świata zwierząt i dowiaduje się o istnieniu innych państw. Opowiastki nie poruszają treści obcych kulturowo, a zawarta w nich moralność z powodzeniem mieści się w kanonie europejskim. Dziecko dostrzega inność – szczególnie obrazki podkreślają, że ludzie w różnych miejscach mogą wyglądać i ubiera się inaczej. Jednocześnie mały czytelnik uczy się, że ludzie wszędzie są do siebie podobni i pewne wartości i ideały są wspólne w różnych zakątkach świata.
Człowiek jest tylko dodatkiem do opowieści o zwierzętach, które są tu głównym bohaterem zbiorowym. To ich przygody mają przekazywać czytelnikowi wartościową naukę. Upersonifikowane zwierzęta mają wyraziste pozytywne i negatywne cechy ludzkie, dzięki czemu łatwo je ocenić i wyciągnąć właściwą dla wieku czytelnika lekcję. Książeczka uczy różnych wartości, takich jak przyjaźń, pokazuje rolę mądrości czy sprytu. Każda historyjka porusza jedno istotne zagadnienie. Historia pawiana, jak wskazuje tytuł, przestrzega przed samolubstwem i skąpstwem. Opowieść o małpie pokazuje, że chciwość nie popłaca. Bajka o lwie i myszy to przestroga przed wywyższaniem się i nauka, że nie zawsze ten, który wydaje się najsilniejszy, poradzi sobie sam. Lew i Tygrys to podkreślenie wartości przyjaźni. Bohaterowie tej historyjki zostali pogodzeni przez mędrca, który pomógł im dostrzec, że chociaż mają różne obserwacje rzeczywistości, to łączy ich jedna niezmienna rzecz – przyjaźń. Pojawia się również dobrze zanana Wam wszystkim historyjka o żółwiu i szybkim zającu, który przez swoje zarozumialstwo przegrał wyścig ze zwierzęciem będącym synonimem powolności. Z każdej opowiastki łatwo odczytać jedną ważną lekcję ułatwiającą od najmłodszych lat budowanie silnego kręgosłupa moralnego u małych czytelników.
Historyjki o zwierzętach… żartobliwie tłumaczą rożne ciekawostki natury, takie jak pochodzenie pasków zebry, charakterystyczny wygląd pawianów, czy rolę kolców jeżozwierza. Przykładowo czerwona pawiania pupa ma być karą za skąpstwo i nieumiejętność dzielenia się. Takie proste obrazy i skojarzenia ułatwiają przekazywanie nauki dla dziecka, a także pozwalają mu szybciej i na dłużej zapamiętać charakterystyczne cechy zwierząt.
Jak już wspomniałam, opowiastki nie są ze sobą powiązane. Można je czytać w kolejności zaproponowanej przez autorkę, można także zmieniać kolejność, pomijać czy wracać do ulubionych. W ten sposób krótka książeczka z historyjkami na dwie minutki może stać się zabawą na wiele wieczorów.
W przypadku recenzowania książek dla dzieci zawsze warto spojrzeć na wizualną stronę omawianej pozycji. Historyjki o zwierzętach… to przyjemne humorystyczne obrazki wypełnione wieloma onomatopejami, których odczytywanie może być dla malucha przyjemną zabawą. Rysunkowe zwierzęta często wyglądają jakby się uśmiechały i sprawiają bardzo sympatyczne wrażenie. To wrażenie jest pogłębiane przez użycie na obrazkach ciepłych wyrazistych kolorów. Obrazki są bardzo dynamiczne, dużo się na nich dzieje i przyciągają wzrok, skutecznie uzupełniając odczytywaną treść. Zwierzęta narysowane są w sposób dość uproszczony, dzięki czemu książeczka może także posłużyć za inspirację do prób narysowania zwierzaka przez dziecko.
Zapraszam do biblioteki Centrum Kształcenia Ustawicznego im. H. Sienkiewicza w Białymstoku Białostockiego Centrum Edukacji, by wypożyczyć recenzowaną książkę.
Wszystkie umieszczone w tekście cytaty pochodzą z książki Eleny Pasquali, Historyjki o zwierzętach na 2 minutki, ilustracje: Nicola Smee, Kielce: Wydawnictwo JEDNOŚĆ, 2010.
Zdjęcia pochodzą z zasobów własnych biblioteki Centrum Kształcenia Ustawicznego im. Henryka Sienkiewicza w Białymstoku Białostockiego Centrum Edukacji.